O Wielkim Gatsbym słychać już wszędzie. Nie wiem jak u Was, ale ja przynajmniej raz dziennie natykam się jakąś informację z nim związaną – od znajomych, na portalach filmowych i coraz częściej w muzycznych otchłaniach Internetu. Wszystko to plus całkowite niezrozumienie trailera i komentarz pod nim:

„If you haven’t read the book…This movie trailer probably made no sense to you and you have no idea whats going on.”

przekonało mnie do zakupu książki. (no i promocja Wyd. Znak z okazji dnia książki też zrobiła swoje ;)). Świeżutkie wydanie czeka na mnie grzecznie we Wrocławiu i nie mogę się doczekać, aż wrócę i się za nie zabiorę. Może napiszę pierwszy post o książce na Zapętlonych? Kto wie :)

Na pewno chcę ją przeczytać przed premierą filmu, albo chociaż zanim zejdzie z ekranów, czyli mam dość mało czasu.. (Premiera w Polsce 17.05) Ale czego się nie robi dla TAKIEJ obsady. C.Mulligan należy do moich ulubionych aktorek i wielbię każde jej wcielenie, więc mam nadzieję, że i tutaj się nie rozczaruję…

 

 

Ale wracając do tematu! Soundtrack, o tym chciałam napisać. Jedno jest jasne –  zapowiada się filmowy soundtrack roku. Lista utworów zmusza po prostu do obejrzenia tego filmu. Nie potrafię sobie wyobrazić jak w takiej ekranizacji mogą współgrać brzmienia od Jay-Z, Florence i Fergie. Ta mieszanka wybuchowa siedzi mi w głowie i nie mogę się doczekać aż to wszystko usłyszę w zapewne dwie godziny filmu.

Poniżej Deluxe track list oraz link do wypuszczonych już nagrań. W tym momencie możemy już przesłuchać 10 tracków. Czekamy na ostatnią 7kę.

Enjoy!

 

Music From Baz Luhrmann’s Film The Great Gatsby, iTunes Deluxe track list:

1. „100$ Bill” – Jay-Z
2. „Back to Black” – Beyoncé and André 3000 (Amy Winehouse cover)
3. „Young and Beautiful” – Lana Del Rey
4. „Love Is Blindness” – Jack White (U2 cover)
5. „Crazy In Love (Kid Koala Version)” – Emeli Sandé and The Bryan Ferry Orchestra
6. „Bang Bang” – will.i.am
7. Dialogue: „I Like Large Parties” – Elizabeth Debicki
8. „A Little Party Never Killed Nobody (All We Got) – Fergie, Q-Tip and GoonRock
9. „Love Is the Drug” – Bryan Ferry & The Bryan Ferry Orchestra
10. Dialogue: „Can’t Repeat the Past?” – Leonardo DiCaprio amd Tobey Maguire
11. „Hearts a Mess” – Gotye
12. „Where the Wind Blows” – Coco O. of Quadron
13. Dialogue: „Green Light” – uncredited
14. „No Church In the Wild” – Jay-Z, Kanye West, Frank Ocean, The-Dream
15. „Over the Love” – Florence + The Machine
16. „Together” – The xx
17. „Into the Past” – Nero
18. „Kill and Run” – Sia
19. „Over the Love (Of You)” – Florence + The Machine and SBTRKT
20. „Young and Beautiful (DH Orchestral Version)” – Lana Del Rey
21. Dialogue: „Gatsby Believed In the Green Light” – Tobey Maguire and Craig Armstrong

 

 

Zawiera całe tracki:
8. „A Little Party Never Killed Nobody (All We Got) – Fergie, Q-Tip and GoonRock
20. „Young and Beautiful (DH Orchestral Version)” – Lana Del Rey
15. „Over the Love” – Florence + The Machine
16. „Together” – The xx
17. „Into the Past” – Nero
18. „Kill and Run” – Sia

oraz sample niewypuszczonych jeszcze:
2. „Back to Black” – Beyoncé and André 3000 (Amy Winehouse cover)
9. „Love Is the Drug” – Bryan Ferry & The Bryan Ferry Orchestra
12. „Where the Wind Blows” – Coco O. of Quadron
5. „Crazy In Love (Kid Koala Version)” – Emeli Sandé and The Bryan Ferry

 

 

Zawiera:
4. „Love Is Blindness” – Jack White (U2 cover)
14. „No Church In the Wild” – Jay-Z, Kanye West, Frank Ocean, The-Dream
11. „Hearts a Mess” – Gotye
6. „Bang Bang” – will.i.am

Więc nadal czekamy na:
1. „100$ Bill” – Jay-Z
2. „Back to Black” – Beyoncé and André 3000 (Amy Winehouse cover)
3. „Young and Beautiful” – Lana Del Rey
5. „Crazy In Love (Kid Koala Version)” – Emeli Sandé and The Bryan Ferry Orchestra
9. „Love Is the Drug” – Bryan Ferry & The Bryan Ferry Orchestra
12. „Where the Wind Blows” – Coco O. of Quadron
19. „Over the Love (Of You)” – Florence + The Machine and SBTRKT

 

[EDIT]

Mark Ronson wypuścił cover Beyonce i Andre 3000, możecie go połuchać tutaj, niestety z powtarzającym się EastVillageRadio co kilkanaście sekund…


Źródło


Rozczarowanie całością, chociaż część Beyonce nie jest najgorsza.