Przegląd nowości: Lana Del Ray, Roary, Kwabs, Oxford Drama
Od wczoraj mój stream zasypują fajne nowości, postanowiłam się nimi podzielić jak najszybciej! Dajcie znać, które z nich najbardziej Wam się podobają, ok? :)
Lana Del Ray – Music To Watch Boys To
Już za moment, bo 18go września, wychodzi najnowszy krążek Lany – Honeymoon. Zupełnie szczerze muszę Wam się przyznać, że nie mogę się go doczekać! Zapowiadające go kawałki są idealne – Lana nadal potrafi uwieść swoim wokalem i dźwiękami, które zdają się oplatać wokół naszej duszy. Jest coś zniewalającego w tej muzyce.
Póki co, dzięki audycji Zane Lowe’a możemy posłuchać kolejnego singla <3
Raury ft. Tom Morello – Friends
Chyba nareszcie doczekamy się debiutanckiego krążka Raury’ego. Podczas dzisiejszej audycji w BBC, zaprezentował on swój nowy kawałek Friends, na którym gościnnie występuje legenda z Rage Against the Machine czyli Tom Morello. Debiutancki album nosi nazwę „All We Need” i ukaże się w październiku.
Christine and the Queens – No Harm Is Done ft. Tunji Ige
A ten kawałek wpadł mi zupełnie przez przypadek – zaciekawiła mnie okładka i okazało się, że całość jest bardzo miłym dla ucha elektro-popem. Pięknie wyważony kawałek, z fajnym hip-hopowym rozwinięciem i delikatnym kobiecym wokalem zapętlił mi sie sam z siebie. Takie odkrycia zawsze są najlepsze :)
Kwabs – Layback
Debiutancki album Kwabsa to coś, na co bardzo długo czekałam Love + War na pewno doczeka się osobnej publikacji, jednak póki co chciałam osobno podzielić się kawałkiem Layback. Dla niecierpliwych – cały album dostępny jest na Guardianie.
Oxford Drama – Preserve
Nasz polski zespół nareszcie doczeka się debiutanckiego albumu. Pierwszy singiel miał dzisiaj premierę w Trójce. Dajcie znać co sądzicie!
The Japanese House – Clean
Na koniec mam dla Was coś, za czym oszalał Internet a do czego ja osobiście się powoli przekonuję. Mowa o nowości od The Japanese House, 19-letniej Amber Bain z Londynu. O ile materiał z jej ostatniego EP wszedł mi całkiem nieźle, tak ten kawałek jeszcze nie odnalazł drogi do mojego serca. Fakt – mamy ładne wokale, miłą elektronikę z tyłu, jednak czy całość skleja się w faktycznie takie cudo, jak woła Internet? Oceńcie sami!
Wszystko! Czekam na komentarze – który kawałek najbardziej Wam się podoba? Co sądzicie o singlu Lany? Czekacie na nowy krążek Raurego? Podoba Wam się the Japanese House?