Nadszedł dzień, w którym odpowiem na ciągle powtarzające się pytania dlaczego Tygodniówki, większość playlist i pojedynczych kawałków udostępniam za pomocą Soundclouda. Dlaczego nie używam do tego Spotifty lub YouTuba i jak się w ogóle zabrać za tę pomarańczową chmurę?

 

Mój SoundCloud

Pamiętam, że przez dłuuugi okres czasu SoundClouda kojarzyłam jedynie z miejsca, gdzie DJe wrzucali swoje sety, a entuzjaści house, elektroniki i dubstepów odnajdywali wspólny język. Pomarańczowa chmurka kojarzyła mi się ze wszystkim tym, od czego uciekałam. Nawet rozpoczynając przygodę z blogiem nadal nie rozumiałam jej fenomenu. Nie wiem kiedy dokładnie miałam punkt zwrotny, ale 27go kwietnia dodałam jedyny kawałek i był to cover Jogi wykonywany przez Georgi Kay w serialu Top Of The Lake, a dopiero 7go stycznia 2014 dodałam swoją pierwszą playlistę o nazwie energetic indiektórą polecam jako soundtrack do tego wpisu ;)

Od tego czasu poleciało z górki. W swoim dorobku mam 185 playlist, 335 followersów i 740 polubionych piosenek, chociaż z tej opcji przestałam już korzystać jakiś czas temu.

laspley

Pierwsza Tygodniówka, która została zestawiona na SoundCloudzie nosi numer #24 i jest z 27go stycznia tego roku. Pojawiły się na niej ciągle przeze mnie zapętlane Coffee od Sylvan Esso, One Time od Marian Hill oraz Phoenix od Kill J. W ogóle, całe zestawienie jest super ;) Plus to były jeszcze czasy gdy pod Tygodniówkami pojawiały się od Was komentarze… ;) #justsaying

 

Jak zacząć?

Ale ok, przejdźmy do rzeczy. Nadal nie uważam się za jakiegoś speca od tego serwisu, ale chyba będę potrafiła Wam podpowiedzieć jak zacząć przygodę z tą platformą :)

1. Załóż konto!

Dla niektórych może się to wydawać oczywiste, ale istnieje grupa osób, które unikają zakładania nowych kont jak ognia. Na SC konto jest wręcz niezbędne. Dlatego śmiało, rozpocznij swoją przygodę tutaj. Konto możesz założyć za pomocą FB, Googla lub swojego e-maila. Ja jestem połączona przez FB, a w ustawieniach konta ustawiłam później jakie dokładnie maile chcę otrzymywać, więc nie trafia do mnie niepotrzebny spam.

Dzięki posiadaniu konta dostajemy takie opcje jak tworzenie playlist, dodawanie utworów do ulubionych i wrzucanie ich na swoją tablicę oraz oczywiście opcję śledzenia innych użytkowników i artystów. A na tym naprawdę nam zależy ;)

 

sc2. Uzupełnij informacje profilowe


W ustawieniach dodaj zdjęcie, imię, państwo zamieszkania. Możesz też napisać kilka słów o sobie i podzielić się linkami do swoich stron społecznościowych. Niby banał, ale to właśnie takie małe rzeczy tworzą społeczność ;) O wiele milej pisze się wiadomość do kogoś z fotą, niż całkowitego nołnejma ;) Jeśli chcesz by inni Cię śledzili, spraw by Twój profil wyglądał fajnie! :)

 

sc

 

 

 

 

 

3. Obserwuj innych (lub nie)


To jest jedna z ważniejszych rzeczy! Bardzo dobrym pomysłem jest zaczęcie ode mnie ;) Osobiście mogę pogrupować profile, które obserwuję na 4 grupy:
1. Ulubieni artyści (tacy, na których muzyce mi na serio zależy i chcę pierwsza wiedzieć o ich nowych piosenkach)
2. Artyści niszowi i debiutujący (czyli krótko mówiąc nasze odkrycia :))
3. Streamy blogów i portali muzycznych (wystarczy wpisać nazwę w przeglądarkę by znaleźć ulubioną stronę. Polecam Jasię i Michała, którzy pomogli mi przed publikacją tego tekstu :))
4. Inne osoby o bardzo dobrym guście muzycznym (czyli randomowi użytkownicy, którzy repostują muzykę, która nam się podoba :))

Co ważne – artyści nie tylko wrzucają swoje kawałki, ale też repostują muzykę innych, dzięki czemu dowiadujemy się czego słuchają ;)

Aha, i nie miej nigdy skropułów, by wyrzucić kogoś z obserwowanych. Czasami zdarza się tak, że ktoś obiera zupełnie inny kierunek i zaczyna się dzielić się muzyką, która po prostu Ci się nie podoba – po co sobie psuć stream takimi dźwiękami? Osobiście kasuję też osoby, które potrafią zrobić share kilkudziesięciu piosenek pod rząd, przez co ciężko mi się przebić do innych osób. Te naprawdę aktywne profile dodaję sobie do osobnej zakładki i gdy mam ochotę wracam do nich, przeglądając co ostatnio wrzucili.

 

sc

 

 

 

4. Repostuj, lajkuj i twórz playlisty.

Na SC codziennie zostają dodane tony nowej muzyki. Jeśli nie chcesz utonąć w tym gąszczu i nie chcesz zgubić swoich ulubionych piosenek musisz opanować trzy podstawowe opcje, z których możemy korzystać. Pamiętam, że ktoś mi kiedyś opowiadał o jakimś super kawałku, który usłyszał u mnie na soundcloudzie ale później nie mógł już go znaleźć. Dlaczego? Chyba już wiesz ;)

Fajnie jest przyjąć sobie jakąś taktykę już na samym początku, jednak zanim do tego przejdziemy to warto pamiętać, że:
1. To co pojawia się na stronie naszego profilu, pojawia się w streamie osób, które nas obserwują.
2. To co polubimy (Serduszko/Like) – pojawia się tylko w zakładce „Likes” na naszym profilu i nie można tego posegregować w żaden sposób. Polubienia nie pojawiają się w żadnym streamie.
3. To co zrepostujemy pojawia się na naszym profilu, oraz automatycznie trafia do streamu.
sc4. Tworząc playlistę pojawia się ona w naszym streamie,  o ile będzie oznaczona jako publiczna, nie prywatna.
5. Jeśli wrzucimy piosenkę do starej playlisty, to nikt nie dostanie tej informacji. Więc przy dodawaniu do playlisty możemy kawałek repostować by przekazać go dalej.

 

I teraz wracając do taktyki, czyli…

5. jak ugryźć SC… ;) 

Warto tworzyć playlisty tematyczne, które jednoznacznie będą nam się kojarzyły z jakimś typem muzyki, np. na letnie wycieczki rowerowe albo do tańca przy winie ;). Możecie też utworzyć playlistę na każdy miesiąc, chociaż na dłuższą metę może to być trochę zdradliwe ;).
Ostatnio stworzyłam sobie  I don’t want to forget, do której wrzucam swoje ulubione zapętlenia odkryte na SC i wiem dokładnie co w niej znajdę. Z drugiej strony mam chyba 3 czy 4 zestawy śpiewających facetów (pod różnymi nazwami) i nie mam pojęcia który gdzie śpiewa. Dlatego jedna playlista na jeden typ muzyki. Chyba, że chcecie ją udostępnić dalej i dać jej jakieś przesłanie, tak jak zrobiłam z Keep Your Head Up czy każdą Tygodniówką ;)

Osobiście repostuję wszystko, co mi się naprawdę podoba, automatycznie dodając kawałki do poszczególnych playlist prywatnych, które w planach mają mieć swoje premiery tutaj, ale nigdy nie starcza mi na to czasu ;) Repost na SC oznacza największe uznanie dla artysty, ponieważ przekazujesz jego muzykę dalej.

Podobnie można robić z serduszkami – lajkujesz muzykę, która po prostu Ci się podoba i wrzucasz ją do jakieś playlisty. Osobiście przestałam z nich  korzystać jakiś czas temu, ale ostatnio oznaczam nimi playlisty lub całe albumy, które mi się podobają :)

 

 

 

6. Obserwuj i odkrywaj

SoundCloud jest trochę podobny do Twittera – ciągle coś się na nim dzieje, i stream potrafi się zmieniać przy każdym odświeżeniu. Dlatego ważne jest by zaglądać na niego w miarę regularnie. Jest to o tyle łatwe, że możecie słuchać SC wszędzie dzięki aplikacjom mobilnym (Google Play / iOS). Warto oglądać profile innych, przeglądać ich streamy, szukać pokrewnych dusz dostarczających dobrą dawkę muzyki każdego dnia. Możecie też się wybrać na wycieczkę po dziale Explore, gdzie dostaniecie podane na tacy tysiące piosenek posegregowanych tematycznie.

Specjalnie nie podaję Wam żadnych źródeł, żebyście sami odnaleźli swoich dilerów dobrej muzyki. To jest najważniejsze – zbudować sobie swój własny, niepowtarzalny stream. Taki, do którego będziecie chcieli wracać.

 

 

 

Dlaczego warto?

Skoro już wszystko wiecie, to pozostaje mi tylko odpowiedzieć na pytanie dlaczego używam SC zamiast Spotify czy YouTube jako głównej platformy. Otóż to dzięki tej pomarańczowej chmurze odkrywam te wszystkie perełki, którymi się z Wami dzielę. Tych wszystkich, nieznanych jeszcze artystów, którzy na YouTubie pojawiają się dopiero za jakiś czas, a na Spotify jeśli odniosą sukces w postaci posiadania dobrego menedżera ;) SoundCloud to miejsce debiutów, singli i rozkwitania nowych gatunków. To miejsce spotkań artystów z fanami. To właśnie tam poznałam i porozmawiałam z Freddim Dicksonem czy Novo Amorem i wieloma innymi ludźmi, których pasją jest tworzenie niesamowicie dobrych dźwięków :)

O ile stworzenie playlisty do Tygodniówki na YouTubie byłoby może możliwe ale lekko ryzykowne (kasowane kanały i filmy), tak na Spotify znalazłabym 1/10 tego co chcę Wam pokazać. Plus – SoundCloud jest darmowy, co oznacza brak reklam! Słuchając playlist nic Wam nie przerywa <3 Oczywiście każda z tych platform ma swoje plusy i minusy, jednak ja zostaję przy SC :) Mam nadzieję, że Was też do niego przekonałam?

Jeśli założycie konto, podajcie w komentarzu swój link i napiszcie o pierwszych wrażeniach. Jestem ciekawa Waszej opinii! :)